Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dater z bazy wypadowej Czarna Białostocka. Przekręciłem na dwóch kołach 33225.50 kilometrów w tym 7698.22 w terenie. Kręcę z prędkością średnią 26.15 km/h i dociskam jeszcze bardziej :D
Więcej o mnie.

2014 button stats bikestats.pl 2013 2012 2011 2010 2009

Statystyki i osiągnięcia


Najdłuższy dystans: 342 km
Maksymalna prędkość: 79,20 km/h Najwyższe wzniesienie: 2920 mnpm Maksymalna suma przewyższeń: 2771 m

Pogoda

+2
+
-3°
Czarna Bialostocka
Niedziela, 24
Poniedziałek + -3°
Wtorek + -5°
Środa + -2°
Czwartek + -2°
Piątek + -3°
Sobota + -3°

Linki


BTR2







hosting


Instagram

GPSies - Tracks for Vagabonds


Zalicz Gminę - Statystyka dla Dater


Opencaching PL - Statystyka dla Dater

Kontakt




Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dater.bikestats.pl

  • DST 90.00km
  • Czas 02:55
  • VAVG 30.86km/h
  • VMAX 57.20km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 179 ( 91%)
  • HRavg 160 ( 81%)
  • Kalorie 2414kcal
  • Podjazdy 751m
  • Sprzęt Orbea Onix
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wojnowce, Sokółka, wschodni wiatr rządził

Sobota, 19 kwietnia 2014 · dodano: 19.04.2014 | Komentarze 0

Cel na dzisiejszy trening: czasówka 60 min.
Średnie tętno i moc z takiej jazdy to teoretyczny próg LT i FTP.
Na ten moment FTP miałem ustawione na 240W. Teraz przewiduję, że jest gdzieś pomiędzy 250-260. No przynajmniej mam taką nadzieję ;)
To co dziś dyktowało warunki... to wiatr. Akurat wschodni, więc wmordewind :/ Ciągnął dobre 20 km/h a w porywach to i pewnie 50 km/h było. Nie wiem, czy miało to wpływ na wynik czasówki i całego testu, ale zmordował mnie w pierwszej części niemiłosiernie.
Ale pogoda piękna, słoneczko, po raz pierwszy w tym sezonie na krótko w Sralpe.

Początek oczywiście rozgrzewka. Jadę na Straż, wjeżdżam w las na Lipinę. Jeszcze za krótko, żeby zacząć. Robię więc kilka interwałów rozgrzewających i próbkujących LT i po jakiś 40 minutach, na podjeździe przed Słojnikami lapuję Garmina i dociskam korby. Początek zachowawczo, tak 250W nie więcej. Ale ciężko jest stałą taką moc utrzymać. Niby jadę nawet mocniej, ale jakikolwiek zakręt, dohamowanie zbija mi średnią moc.
Z około 260 powoli spada, przed Bohonikami mam 255W. Za Malawiczami zaczynam podjazd pod Górę Wojnowską. Idzie ciężko, nogi młócą podjazd, ale te 280W to maksimum. Zjazd do Wojnowców szybki, odbicie bardziej na południowy wschód i zaczyna wiatr popychać. W Babikach jeszcze bardziej z wiatrem i zaczynam lecieć. Zostawiłem rezerwę i mam nadzieję dokręcić jeszcze trochę tych watów. 60 minut kończy się tuż przed Suchyniczami. Wynik: 251W.... hmm trochę słabo :/

Na powrocie zahaczam jeszcze Sokółkę i przez Lipinę na Straż wracam na Czarną.
Nie do końca jestem zadowolony z jazdy. Może za mocno zacząłem, może wiatr miał tu swoje znaczenie. Ale ogólnie nogi nie czułem za dobrze, skończyła się po 20 minutach i później to już była walka, żeby za dużo na teście nie stracić.



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa szakr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]